Forum POLSKIE FORUM THE BEATLES Strona Główna POLSKIE FORUM THE BEATLES
WELCOME TO PEPPERLAND - facebook.com/PolskieForumTheBeatles
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

8 grudnia - SPOTKANIE NA ULICY LENNONA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLSKIE FORUM THE BEATLES Strona Główna -> Fan Club
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thatoneonthehill




Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 1:30, 06 Gru 2014    Temat postu: 8 grudnia - SPOTKANIE NA ULICY LENNONA

Kolejny grudzień - pora przypomnieć o corocznym spotkaniu 8 grudnia na ulicy Lennona w Warszawie. Tradycja trwa od ponad 30 lat, można już o niej i o całej historii ulicy przeczytać tu na forum - zob. wątek "Niezwykła historia ulicy Johna Lennona". Relacje z poprzednich lat - na starym forum.
EDIT: patrz też
http://www.beatle.fora.pl/fan-club,43/niezwykla-historia-ulicy-johna-lennona,80.html
(Pawel)

Spotkanie jak zawsze o 18-tej. Uliczka (dla tych, co jeszcze nie byli) znajduje się na tyłach Parku Ujazdowskiego przy osiedlu domków fińskich - dojście od Pięknej lub od Trasy Łazienkowskiej. Przy Pięknej na początku jest tabliczka z nazwą, gdzie zwykle palą się świeczki i wiszą zdjęcia - same spotkania odbywają się jednak dalej w głębi ulicy - idźcie prosto, a znajdziecie na pewno.

Do zobaczenia - każdy fan i każdy instrument mile widziany!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel
Administrator



Dołączył: 19 Lip 2013
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań i okolice

PostWysłany: Wto 23:15, 09 Gru 2014    Temat postu:

Prosimy o krótką relację jak wyglądały obchody 34. rocznicy
...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thatoneonthehill




Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 2:45, 14 Gru 2014    Temat postu:

Zgłaszam się z opóźnieniem, bo w ciągu tygodnia z racji różnych obowiązków "padałem na nos" w czasie zupełnie nielimitowanym.

Spotkanie, jak zawsze, zaczęło się około 18-tej. Fani zaczęli się schodzić nawet nieco wcześniej, i idąc od Pięknej spotkałem już pierwszą grupę, zebraną w nieco innym miejscu niż zwykle (przy pierwszej uliczce) - razem z Jarkiem (hca) naprowadziliśmy ich na właściwe miejsce, gdzie niezawodny Michał rozpalał już ognisko. Pojawiły się plakaty, świeczki, zawisła słynna, historyczna już tabliczka z nazwą ulicy. Ruszyły śpiewy - zrazu na gitarę z harmonijką, po chwili dołączyła druga gitara. Ludzie dochodzili i niedługo było już ponad 30 (do 40?) osób. Pojawił się Hubert z ojcem - początkowo jako "widz", potem znikł mi z oczu i po jakimś czasie pojawił się już z gitarą. Przestroiliśmy pozostałe gitary do D (bez aluzji! Laughing ), i ruszyliśmy pełną parą, na 3 gitary i harmonijkę. Dochodzili nowi gitarzyści - niektórzy przelotnie, ale jeden młody kolega (niestety, nie zdążyłem spytać o imię - a może się tu zgłosi?) stał się mocnym filarem grającej do końca czwórki, tryskając energią i pomysłami do końca. I tak dojechaliśmy prawie do 22-giej - cztery godziny! Pod koniec trochę się już fanów porozchodziło, ale przy końcowym "Imagine" było jeszcze dobre kilkanaście osób.

Pogoda dopisała - nie padało, nie mroziło, nawet ognisko w tym roku nie było tak dymiące, jak w poprzednich latach. Na koniec jeszcze Kasia i koleżanki z grupy "Ulica Johna Lennona" na FB zgłosiły pomysł na kolejne spotkanie w tym roku - 19 grudnia (w piątek) o 18-tej na Krakowskim Przedmieściu pod Bristolem będziemy obchodzić imieniny Eleonory (wiadomo, której!) - z odśpiewaniem wiadomego kawałka i "Yellow Submarine", potem przewidziany dalszy ciąg chyba w klubie Hołdysa (nie wiem czy dobrze zapamiętałem). W każdym razie fajna inicjatywa i zachęcam do udziału.

I tak się zakończyło. Ciekawe, jak będzie w przyszłych latach - na razie na ulicy i w domkach fińskich jest jakby zastój. Michał zapowiedział, że skontaktuje się z prezeską komitetu mieszkańców z poprzednich lat, i spróbuje dowiedzieć, czy coś się dzieje w tej sprawie. W każdym razie cieszmy się z udanego spotkania i do zobaczenia za rok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thatoneonthehill




Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 1:28, 07 Gru 2015    Temat postu:

I znów grudzień - 2015 roku. Kolejne spotkanie na ulicy Lennona jak zawsze 8 grudnia (wtorek) o 18-tej. Opis miejsca w pierwszym poście wątku. Oby było nas jak najwięcej - do zobaczenia!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thatoneonthehill




Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 0:53, 09 Gru 2015    Temat postu:

No i się działo!

Spotkanie udało się świetnie i z dodatkowymi atrakcjami - przed 18-tą pojawiła się ekipa z TVP Info, przy czym nie zdążyłem być (może ktoś coś dopisze na ten temat). Gdy przybyłem nieco po 18-tej było już dobrze ponad 20 osób, a wciąż dochodzili następni - w szczycie było chyba koło pięćdziesięciu, i tych znanych z poprzednich spotkań i zupełnie nowych. Jak zawsze płonęło ognisko, rozpalone przez niezawodnego Michała, były świeczki, kwiaty, zdjęcia, plakaty, nawet duży olejny portret Johna (brawo, Grzegorz). Poszły w ruch 3 gitary - Pawła, Jarka (także harmonijka) i niżej podpisanego, znalazły się ze dwa tamburyny i jeszcze jakieś "przeszkadzajki", i przy wtórze zgromadzonych fanów ulica rozbrzmiała Naszą muzyką. Po jakimś czasie dołączył Maciej z czwartą gitarą (i niezłymi umiejętnościami). Koło ósmej zjawił się Hubert z Maćkiem, czyli połowa The Rookles, wprawdzie bez własnych instrumentów, ale chętnie użyczyliśmy i od razu zrobiło się ciekawie - chłopaki sięgnęli do wczesnych kawałków, włącznie z "Twenty Flight Rock" - szkoda, że nie mogliście być dłużej!

W międzyczasie w krótkiej przerwie Kasia poinformowała nas o inicjatywie postawienia na ulicy małego pomnika, "obelisku" czy też kamienia pamiątkowego (duży pomnik to i większe koszty i trudniejsze formalności). Pomysł jest super - oczywiście będzie wymagał pewnej "zrzutki" wśród fanów ale chyba warto. Zachęcam do śledzenia tematu na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]

Z czasem zaczęło nas stopniowo ubywać, ale nieoczekiwanie pojawili się nowi słuchacze - gdzieś w pobliżu odbywał się jakiś koncert bodaj pieśni ukraińskich i grupka wychodzących osób dołączyła do nas, wyraźnie zaskoczona sytuacją. Na dobre zaczęliśmy się rozchodzić koło 21:30, a Paweł i kilku najwierniejszych trwało jeszcze dalej.

A w drodze powrotnej Michał oznajmił mi dobrą nowinę - dziewczyny z (nie wydawanego już) "Nyguska" przekazały mu wiadomość, że miasto ostatecznie zrezygnowało z rozbiórki osiedla domków fińskich - więc razem z nimi, nasza uliczka również przetrwa.

Dziękuję wszystkim i do zobaczenia za rok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thatoneonthehill




Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 21:02, 09 Gru 2016    Temat postu:

8 grudnia 2016 - kolejne spotkanie za nami::

W tym roku spotkanie było mniej liczne niż w zeszłym - w szczycie gdzieś koło 30-40 osób. Pogoda potraktowała nas łagodnie - nic nie padało, był jedynie dość silny wiatr. Ze względu na obciążenia zawodowe spóźniłem się trochę - gdy dotarłem, było już kilkanaście osób, płonęło ognisko, a Jarek przygrywał na gitarze i harmonijce. Jednak największe wrażenie robił wielki plakat ze zdjęciem TB wysoki na całe ogrodzenie (co najmniej 2,5 metra, a może i trzy), przywieziony przez Grzegorza z Piaseczna. Dołączyłem do Jarka, po chwili przyszedł Maciek z gitarą - i ruszyliśmy w trzech (+ Michał na tamburynie). Zwłaszcza Maciek był pełen energii i ciągle tryskał nowymi pomysłami - wyrasta na mocną podporę naszych spotkań. Nie dotarł niestety Hubert, podobno ze względu na jutrzejszy koncert.

Stopniowo przybywało ludzi, atmosfera się rozgrzewała, i nagle zaczęły dziać się dziwne rzeczy: podobno przyszedł ktoś z mieszkańców (nie zarejestrowałem tego momentu) ze skargą na ognisko - dym i ryzyko pożaru. Po chwili przyjechała policja samochodem, zatrzymali się, nie wysiadając pogadali chwilę bodaj z Kasią i pojechali. Wydawało się, ze sprawa rozeszła się po kościach, aż tu w głębi ulicy zaczęło coś błyskać na niebiesko - na uliczkę wtoczył się wielki wóz strażacki i podjechał do nas. Maszyna robiła wrażenie - można było powiedzieć "it's a clean machine", co zresztą zaraz zaśpiewaliśmy. Wysiadła załoga - jakieś sześć do ośmiu chłopa, kilka osób z Kasią na czele podeszło do nich i przekonywało, ze nic takiego się nie dzieje. Sytuacja ważyła się kilka minut, aż w końcu dzielni chłopcy ruszyli do akcji. Ściślej - ruszył jeden, podszedł do tyłu wielkiego wozu, wyjął małą ręczną sikawkę, podszedł do ogniska i zaczął puszczać skromne strumyczki - takie psik... psik... psik... Chodził tak dłuższa chwilę dookoła aż ogień zgasł (zresztą nie do końca, bo potem udało się żar rozdmuchać - już na skromniejszą miarkę). po czym załoga zadowolona z siebie wsiadła do wozu i odjechała żegnana przez nas serdecznie.

W międzyczasie pojawiły się dwie dziewczyny z "Ladomku" (jeden z domków fińskich z jakąś działalnością artystyczną), zapraszając do przeniesienia imprezy pod dach przy herbacie. Wśród nas zdania były różne, przeważyła jednak chęć pozostania na tradycyjnym miejscu. Przyznam, że trochę mi szkoda - zaproszenie było sympatyczne, myślałem nawet by wpaść tam po zakończeniu, ale zmęczenie przeważyło. Wybaczcie, dziewczyny - może następnym razem uda się lepiej!

I tak stopniowo dotrwaliśmy gdzieś do wpół do dziesiątej, kończąc wspólnie zaśpiewanym "Hey Jude". Dziękuję wszystkim obecnym - do zobaczenia za rok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLSKIE FORUM THE BEATLES Strona Główna -> Fan Club Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin